Spotyka się dwóch robotników. Jeden się pyta drugiego:
- I jak tam stary w robocie?
- A k..wa mówię ci zap…ol na całego. Od rana do wieczora taczka, betoniarka, cement, taczka, betoniarka i tak k…wa cały dzień na okrągło
- To od kiedy tam robisz stary?
- A lepiej nie pytaj, k..wa. Od jutra!
- I jak tam stary w robocie?
- A k..wa mówię ci zap…ol na całego. Od rana do wieczora taczka, betoniarka, cement, taczka, betoniarka i tak k…wa cały dzień na okrągło
- To od kiedy tam robisz stary?
- A lepiej nie pytaj, k..wa. Od jutra!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz