środa, 13 maja 2009

na wyjeździe służbowym

Dyrektor jest na wyjeździe służbowym. W hotelowej recepcji zwraca się do recepcjonisty:
- Proszę dwa pokoje jednołóżkowe. Jeden na pierwszym piętrze dla mnie, a ten drugi dla
sekretarki...
- ...na trzecim. - dodała sekretarka.
Recepcjonista podaje im jeden klucz i mówi:
- Macie tu pokój dwułóżkowy na parterze.
Dyrektor z oburzeniem:
- Ale przecież ja prosiłem...
Recepcjonista uprzedzając jego dalszy wywód:
- Bardzo nie lubię, gdy goście w nocy biegają po korytarzach w piżamie.

Brak komentarzy: